Ustaw wszystkich w kole w miarę blisko siebie, tak żeby ich barki prawie się stykały.
Na początku wszyscy patrzą w ziemię, a prowadzący odlicza: „raz, dwa, trzy”. Na “trzy” wszyscy podnoszą wzrok i patrzą w oczy innej osobie z koła. Musisz patrzeć na twarz jednej konkretnej osoby. Nie wolno zmieniać osoby, na którą się patrzy.
Jeżeli dwie osoby patrzą na siebie, to obie wydają „dźwięk śmierci” i bardzo dramatycznie osuwają się na ziemię, po czym wychodzą z koła. Potem koło się zamyka, i zaczyna się kolejna runda.
Gra kończy się kiedy zostanie tylko jedna osoba – zwycięzca!
Bardzo często, w ramach wyjazdowych aktywności na naszych grupach młodzieżowych, ograniczamy się do obozów czy konferencji. W tym artykule chciałbym zachęcić Cię do wprowadzenia w wizję Waszej młodzieżówki, dodatkowych tripów, które jesteście w stanie zorganizować całkowicie sami!